Pan Grzegorz miał dość skomplikowaną sytuację.
Kilka lat temu sprowadził z zagranicy i zarejestrował samochód w Polsce. Przed rejestracją zapłacił akcyzę w urzędzie celnym, opłacił recykling i otrzymał zaświadczenie VAT-25 ze swojego urzędu skarbowego.
Po jakimś czasie w związku z pracą poza Polską zabrał samochód ze sobą. Wiązało się to w jego przypadku z wyrejestrowaniem pojazdu w polskim urzędzie komunikacji. Urząd zabrał polskie tablice i dowód rejestracyjny oraz wydał pisemną decyzję o wyrejestrowaniu.
Samochód został zarejestrowany na dane Grzegorza w Unii Europejskiej.
Obecnie Grzesiek zdecydował się na powrót do Polski i potrzebna była ponowna rejestracja samochodu w Polsce, w swoim starostwie powiatowym.